Terapia trójlekowa wirusowego zapalenia wątroby typu C

Według Światowej Organizacji Zdrowia (ang. World Health Organization – WHO) na świecie około 150 milionów ludzi jest przewlekle zakażonych HCV (ang. hepatitis C virus, wirus zapalenia wątroby typu C – wzw C), a liczba zgonów w wyniku następstw tego zakażenia wynosi około 350 000 rocznie. Skuteczne leczenie przewlekłego zapalenia wątroby typu C (pzw C) stanowi profilaktykę niekorzystnych konsekwencji klinicznych tego zakażenia pod postacią: marskości wątroby, jej niewydolności lub pierwotnego raka wątroby (ang. hepatocellular carcinoma – HCC). Od 2011 roku do terapii pzw C u zakażonych genotypem 1 HCV wprowadzono schemat trójlekowy, składający się z pegylowanego interferonu (PEG-IFN), rybawiryny (RBV) i inhibitorów proteazy HCV I generacji (telaprewir – TVR i boceprewir – BOC). Kuracja ta istotnie zwiększyła skuteczność leczenia tej grupy pacjentów, szczególnie chorych wcześniej nieleczonych oraz z nawrotem choroby po uprzednio nieskutecznej terapii dwulekowym schematem PEG-IFN i RBV. Obok wzrostu skuteczności leczenia oraz możliwości jego skrócenia, zastosowanie nowych leków ujawniło szereg działań niepożądanych oraz interakcji lekowych z innymi preparatami, przyjmowanymi przewlekle przez pacjentów. Dalsze badania nad nowymi lekami przeciwwirusowymi koncentrowały się na: zwiększeniu ich aktywności przeciwwirusowej, podwyższeniu bariery genetycznej w celu zmniejszenia ryzyka lekooporności oraz podwyższeniu bezpieczeństwa stosowania zarówno w kontekście minimalizacji działań niepożądanych, jak i interakcji z innymi preparatami przyjmowanymi przewlekle przez pacjentów kwalifikowanych do terapii oraz na skracaniu okresu leczenia.

Czytaj dalej »

Genotyp 3 HCV – łatwy czy trudny do leczenia?

Od połowy lat 70. XX wieku notowano zachorowania na potransfuzyjne zapalenie wątroby u osób, u których nie stwierdzano serologicznych wykładników zakażeń znanymi dotychczas wirusami hepatotropowymi. W związku z tym przypuszczano, że istnieje inny wirus przenoszony drogą krwi. Został on zidentyfikowany w 1989 roku przez Choo i wsp. – nadano mu nazwę HCV (ang. hepatitis C virus, wirus zapalenia wątroby typu C – wzw C) [1]. Obecnie wywoływane przez wzw C przewlekłe zapalenie wątroby typu C (pzw C) stanowi poważny problem zdrowotny w skali globalnej; szacuje się, że zakażonych jest ponad 160 milionów ludzi, co stanowi 2,35% ogólnoświatowej populacji [2]. W klasyfikacji wirusologicznej HCV należy do rodzaju Hepacivirus i rodziny Flaviviridae. Jego genom aż w 30% składa się z sekwencji wysoce zmiennych; ta duża niejednorodność genetyczna jest powodem występowania wielu typów, podtypów i pseudogatunków wzw C. W obrębie sześciu podstawowych odmian wirusa, czyli genotypów oznaczonych cyframi, występuje ponad 50 podtypów (oznaczonych kolejno literami arabskimi). Genotypy 1, 2 i 3 są szeroko rozpowszechnione na świecie, dominują w Europie, Ameryce Północnej i Południowej oraz Australii, podczas gdy pozostałe są charakterystyczne dla określonych rejonów geograficznych: 4 – dla Afryki Północnej i Centralnej, 5 – dla Afryki Południowej, a 6 – dla Indii i Azji Południowo- Wschodniej [3]. W Polsce przeważają zakażenia genotypem 1b. Przeprowadzona przez Panasiuka i wsp. analiza częstości występowania poszczególnych genotypów HCV wśród pacjentów polskich ośrodków, obejmująca lata 2003–2012, wykazała 79,4% odsetek zakażeń genotypem 1b i 13,8% – genotypem 3a [4]. Poszczególne genotypy wirusa różnią się pomiędzy sobą nie tylko rozmieszczeniem geograficznym, lecz także wpływem na naturalny przebieg choroby i odpowiedzią na leczenie przeciwwirusowe.

Czytaj dalej »

Czy w erze trójlekowych terapii przeciwwirusowych u chorych przewlekle zakażonych genotypem 1 HCV jest nadal miejsce dla leczenia dwulekowego z interferonem pegylowanym?

Przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby typu C (pwzw C, ang. chronic hepatitis C virus) jest wywoływane przez wirus zapalenia wątroby typu C (wzw C, ang. hepatitis C virus – HCV). Charakteryzuje się ono występowaniem odczynu martwiczo-zapalnego w obrębie wątroby, który prowadzi do jej włóknienia, a u części chorych – również do marskości tego narządu. Przewlekłe HCV ze wszystkimi dalszymi konsekwencjami epidemiologicznymi, klinicznymi oraz społecznymi należy do jednych z najpoważniejszych wyzwań w zakresie ochrony zdrowia w skali globalnej. Szacunkowe dane sugerują, że zakażenie dotyczy około 3% populacji światowej, co może przekładać się na liczbę przewlekle zakażonych, wahającą się w granicach 130–210 milionów osób. Należy podkreślić, iż dane te mają charakter jedynie szacunkowy, gdyż dotychczasowe badania epidemiologiczne w tym zakresie były przeprowadzone na stosunkowo niewielkich liczebnie grupach. Według Polskiej Grupy Ekspertów HCV przybliżona liczba osób zakażonych wzw C w Polsce wynosi około 720–730 tysięcy. Na te dane nowe światło rzucają wyniki jednego z większych badań epidemiologicznych dotyczących zakażenia HCV, przeprowadzonego w ostatnim czasie w Polsce na grupie 26 057 osób (w oparciu o ankietę przygotowaną przez Polską Grupę Ekspertów HCV i przy wsparciu firmy Roche Polska). W grupie badanych było 496 osób seropozytywnych w zakresie obecności przeciwciał anty-HCV w surowicy krwi (1,9% badanych). Pogłębiona analiza w oparciu o badania molekularne tej podgrupy, czyli chorych seropozytywnych, wykazała obecność HCV-RNA w surowicy krwi u około 1⁄3 osób (0,6% całej badanej populacji). Wynik ten precyzyjniej wskazuje na odsetek zakażonych w Polsce wymagających kwalifikacji do leczenia przeciwwirusowego. Obecnie dane te wydają się najdokładniej odzwierciedlać skalę problemu zakażenia HCV w Polsce oraz wymagania co do konieczności leczenia przeciwwirusowego, aczkolwiek brak jest wieloletnich badań obserwacyjnych oceniających odległe skutki zakażenia wzw C, takie jak marskość wątroby czy pierwotny rak wątrobowokomórkowy (ang. hepatocellular carcinoma – HCC). Niemniej jednak tak duża liczba osób zakażonych HCV i wykazujących obecność materiału genetycznego HCV-RNA w surowicy krwi (czyli potencjalnie wymagających pogłębiania diagnostyki wirusologicznej i klinicznej w aspekcie kwalifikacji do leczenia przeciwwirusowego), kontrastująca z relatywnie niewielką liczbą chorych leczonych przeciwwirusowo w skali roku w Polsce, wskazuje na konieczność przeprowadzania szeroko zakrojonych badań przesiewowych w celu poprawy bezpieczeństwa epidemiologicznego oraz zmniejszenia zagrożenia związanego z zakażeniem tym wirusem hepatotropowym.

Czytaj dalej »

To top