Program Racjonalnej Terapii Przeciwgrzybiczej „WYLECZ!”

Epidemiologia inwazyjnej choroby grzybiczej (IFD) dowodzi rosnącego udziału szczepów opornych, dotyczącego wszystkich klas leków. Odpowiedź na leczenie zależy od wielu czynników, z których część jest modyfikowalna. Takim czynnikiem jest stosowanie zasad racjonalnej terapii przeciwgrzybiczej (zasady zarządzania środkami przeciwgrzybiczymi, AFS). Jest to strategia wprowadzona analogicznie do procesu stosowania zasad racjonalnej terapii przeciwdrobnoustrojowej (zarządzania środkami przeciwdrobnoustrojowymi, AMS). AFS w kontekście ogólnych AMS wyrażone jest w praktyce stosowaniem czynników, określonych jako 6D: diagnosis, debridement/drainage, drug, dose, deescalation, duration. Koncepcja zwracania uwagi na racjonalność działań i unikanie błędów występujących w codziennej praktyce klinicznej ma już swoją historię w medycynie, z początkiem w Stanach Zjednoczonych w 2012 roku w postaci kampanii „Choosing Wisely” („Wybierz mądrze”). Pomimo rozwoju możliwości profilaktyki, diagnostyki i terapii, problem inwazyjnych zakażeń grzybiczych utrzymuje się od wielu lat. W maju 2021 roku, podczas X Zjazdu Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej (PTOHD), pod patronatem PTOHD został ogłoszony Program Racjonalnej Terapii Przeciwgrzybiczej. Cztery główne cele programu to: racjonalne stosowanie leków przeciwgrzybiczych, ograniczenie rosnącej oporności grzybów na leki przeciwgrzybicze, unikanie błędów występujących w praktyce klinicznej oraz edukacja personelu medycznego, pacjentów i rodzin. Koncepcja Programu Racjonalnej Terapii Przeciwgrzybiczej jest oparta na 6 zasadach określonych akronimem WYLECZ!: właściwe rozpoznanie, wyczyszczenie chorego miejsca, lek, efektywna dawka, czas trwania leczenia, zakończenie i podsumowanie terapii.

Czytaj dalej »

Aspergiloza – diagnostyka laboratoryjna i leczenie

Najczęstszym czynnikiem etiologicznym aspergilozy u ludzi jest Aspergillus fumigatus. Można wyróżnić kilka najczęściej występujących postaci klinicznych aspergilozy: aspergilozę płuc, aspergilozę nosowo-mózgową, inwazyjną aspergilozę u pacjentów z ciężkimi niedoborami odporności, grzybniak kropidlakowy (aspergilloma) oraz alergiczną aspergilozę oskrzelowo-płucną. Istotnymi czynnikami ryzyka rozwoju inwazyjnego zakażenia grzybiczego o etiologii Aspergillus spp. są: neutropenia i/lub limfopenia (szczególnie u biorców przeszczepów), choroba przeszczep przeciw gospodarzowi oraz wysokie dawki steroidów i leków immunosupresyjnych. Niedawno dodano także inne grupy wysokiego ryzyka, takie jak: pacjenci poddawani intensywnej terapii, po zabiegach operacyjnych, z przewlekłymi chorobami płuc, chorzy na AIDS, a także osoby otrzymujące leki immunomodulujące (np. inhibitory TNF-α). Mikroskopowa ocena materiałów klinicznych umożliwia szybkie wykrycie grzybów w próbkach klinicznych, a także orientacyjną ocenę ich ilości. Wyniki hodowli grzybów pleśniowych charakteryzują się wysoką swoistością i nadal jest to tzw. złoty standard w diagnostyce mykologicznej, lecz należy je zawsze skorelować z obrazem klinicznym pacjenta. Wysoką wartość diagnostyczną mają badania tomografii komputerowej w połączeniu z badaniami histopatologicznymi materiałów biopsyjnych. Według wytycznych ECIL-6, rekomendacji IDSA, ESCMID oraz grup eksperckich w leczeniu inwazyjnej aspergilozy najwyższe rekomendacje przyznano dla worykonazolu i izawukonazolu.

Czytaj dalej »

Porównanie metod oznaczania wrażliwości na flukonazol klinicznych szczepów Candida

Grzyby z rodzaju Candida odpowiedzialne są m.in. za zapalenie pochwy i sromu oraz kandydemię. Jednym z kluczowych elementów diagnostyki mikologicznej wymienionych zakażeń jest oznaczanie lekowrażliwości grzybów na różne leki przeciwdrobnoustrojowe, w tym flukonazol. W rutynowej diagnostyce wrażliwość na flukonazol jest wyznaczana najczęściej za pomocą pasków z gradientem stężeń (tzw. E-testów). Za metody referencyjne uznawane są dwa nieznacznie różniące się od siebie schematy wyznaczania MIC flukonazolu – opracowane przez EUCAST oraz CLSI. Celem pracy było porównanie wartości MIC otrzymanych z zastosowaniem obu metod referencyjnych oraz otrzymanych przy użyciu E-testów. Zbadano 32 szczepy kliniczne i 4 szczepy referencyjne. Na podstawie otrzymanych wyników szczepy zostały zaklasyfikowane jako wrażliwe na flukonazol, oporne lub wrażliwe w zależności od dawki. Uzyskane wartości MIC różniły się zależnie od zastosowanej metody. Zdecydowana większość szczepów została zaklasyfikowana do tych samych kategorii lekowrażliwości, niezależnie od wybranego schematu postępowania. Pojedyncze niezgodności dotyczyły głównie szczepów NCAC. Różnice w zakresie otrzymanych wyników – zarówno wartości MIC, jak i klasyfikacji klinicznej szczepów do odpowiednich kategorii – wymagają dalszej weryfikacji i ustalenia przyczyn ich występowania.

Czytaj dalej »

Doświadczenia związane z higieną rąk podczas pandemii COVID-19 w warunkach szpitalnych

Przez ostatnie dwa lata COVID-19 rozprzestrzenił się na całym świecie. Tempo rozprzestrzeniania się i alarmujące wskaźniki śmiertelności spowodowały, że wiele krajów wprowadziło środki zapobiegające rozprzestrzenianiu się COVID-19, a szczególnego znaczenia nabrała właściwa higiena rąk. Cel pracy Celem pracy było porównanie zużycia preparatów do higieny rąk przed i w czasie pandemii COVID-19. Materiał i metody W pracy dokonano analizy zużycia środków dezynfekcyjnych na podstawie ilości środków dostarczonych na oddziały szpitalne w 2019 i 2020 roku. Zużytą ilość preparatów dezynfekcyjnych podzielono przez osobodni hospitalizacji, otrzymując zużycie preparatów przypadające na jednego pacjenta, w ciągu jednej doby opieki. Dobowe zużycie na jednego pacjenta podzielono przez uśrednioną wartość (3 ml) dla jednej procedury dezynfekcji rąk, uzyskując orientacyjną średnią liczbę procedur dezynfekcji rąk wykonywanych dla jednego pacjenta w ciągu doby opieki na oddziale. Porównano wyniki otrzymane przed pandemią COVID-19 z wynikami uzyskanymi w czasie jej trwania. Wyniki Średnie zużycie środków do dezynfekcji rąk w litrach na 1000 osobodni hospitalizacji w oddziałach szpitalnych przed wystąpieniem pandemii wynosiło 5,3. Liczba procedur dezynfekcji rąk wykonywanych dla jednego pacjenta w ciągu doby wyniosła od 0,5 do 3,6 dla oddziału dla dorosłych i 6,2 dla oddziału dziecięcego. Średnie zużycie środków do dezynfekcji rąk w litrach na 1000 osobodni hospitalizacji w oddziałach szpitalnych w trakcie pandemii wyniosło 27,4. Liczba procedur dezynfekcji rąk wykonywanych dla jednego pacjenta w ciągu doby wyniosła od 1,2 do 13,5 dla oddziału dla dorosłych i 27,6 dla oddziału dziecięcego. Zużycie środków do dezynfekcji rąk w trakcie pandemii COVID-19 wzrosło o 368% w oddziałach dla dorosłych pacjentów i 299% w oddziale dla dzieci. Wnioski Wraz z wybuchem epidemii COVID-19 w oddziałach szpitalnych wzrosło stosowanie środków do dezynfekcji rąk. Wyniki oceny zużycia środków do dezynfekcji rąk przed wystąpieniem pandemii COVID-19 i w okresie jej trwania świadczą, iż w obliczu pandemii COVID-19 personel szpitala zmienił swoje zachowania prewencyjne w zakresie dezynfekcji rąk.

Czytaj dalej »

Rany przewlekłe stopy – rosnący problem kliniczny i społeczny?

Owrzodzenia stóp są częstym powikłaniem w większości źle kontrolowanej cukrzycy i słabego krążenia, powstają w wyniku rozpadu tkanki skórnej i odsłonięcia warstw pod nią. Ze względu na częstość występowania, trudności w leczeniu oraz przewlekły charakter, zmiany troficzne pozostają istotnym problemem społecznym, epidemiologicznym i klinicznym. Bez szybkiej i właściwej terapii owrzodzenie stopy może wymagać leczenia szpitalnego i skutkować dalszymi poważnymi powikłaniami, takimi jak: głęboka infekcja, zgorzel i amputacja. Celem pracy była ocena i przedstawienie sytuacji polskiej populacji pod kątem epidemiologii owrzodzeń stóp, leczenia operacyjnego i finansowania w latach 2011–2015. Materiał i metody W pracy zaprezentowano przekrojową analizę populacji polskiej, dotyczącą leczenia chirurgicznego owrzodzeń stóp. W celu oceny rozpowszechnienia i pośrednich kosztów opieki zdrowotnej związanych z tym schorzeniem przeanalizowano dane zgromadzone przez Narodowy Fundusz Zdrowia w latach 2011–2015. Wyniki W 2015 roku w Polsce leczono 176 860 pacjentów z powodu owrzodzeń stóp. Całkowity koszt opieki medycznej w tej grupie oszacowano na blisko 85 milionów zł. Ponad 95% (168 162) osób leczono w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, a tylko 4,5% (8040) było hospitalizowanych. Jednocześnie łączne wydatki związane z pobytem w szpitalu prawie potroiły koszty opieki ambulatoryjnej (62 534 550,48 vs. 21 864 721,1 zł). Oddziały chirurgii ogólnej nadal stanowią większość (93,17%) wszystkich oddziałów specjalistycznych w trakcie hospitalizacji. Cukrzyca insulinozależna i miażdżyca są najczęstszą przyczyną przyjęcia do szpitala (kolejno 21,17% i 17,75%). Można zaobserwować znaczny wzrost liczby hospitalizacji. W 2015 roku, w porównaniu do 2011 roku, odnotowano wzrost o około 35% (8828 vs. 6570 pacjentów), przy jednoczesnym wzroście kosztów całkowitych z 48 milionów do 62,5 miliona zł. Wydaje się, że zmiany troficzne częściej występują u mężczyzn niż u kobiet (64,15% vs. 35,85%) oraz u pacjentów w wieku powyżej 60 lat (62,05% leczonych). Wnioski Liczba chorych z owrzodzeniami stóp w polskim społeczeństwie stale rośnie. Zdecydowana większość hospitalizowanych pacjentów wymaga interwencji chirurgicznej, co znacznie obciąża budżet systemu opieki zdrowotnej i stwarza liczne zagrożenia. Można zaobserwować wyraźną nierównowagę pomiędzy środkami przeznaczonymi na hospitalizację a ambulatoryjną opiekę specjalistyczną. Biorąc pod uwagę skalę emisji, należy przewartościować dotychczasowe strategie leczenia i finansowania.

Czytaj dalej »

Ocena aktywności in vitro maści SutriHeal® Forte 5% względem Staphylococcus aureus i Pseudomonas aeruginosa oraz linii komórkowych odpowiedzialnych za proces gojenia się rany

Rany przewlekłe powikłane procesem infekcyjnym nadal pozostają nierozwiązanym wyzwaniem dla systemów ochrony zdrowia na całym świecie. Rany przewlekłe, leczone w nieprawidłowy sposób, mogą prowadzić do trwałego uszczerbku na zdrowiu, a nawet do śmierci pacjenta. Zakażenia w tego typu ranach wywoływane są przez drobnoustroje tworzące biofilm, strukturę chroniącą je przed aktywnością antybiotyków. Obecnie w celu zwalczania biofilmu w ranach przewlekłych stosowane są między innymi nieantybiotykowe, miejscowo działające środki przeciwdrobnoustrojowe. W niniejszej pracy podjęto się oceny in vitro aktywności maści zawierającej formułę kwasów żywicznych i lignanów, uzyskanych ze świerku norweskiego względem szczepów metycylinoopornych Staphylococcus aureus i Pseudomonas aeruginosa, a także oceny wpływu maści na linie komórkowe fibroblastów i keratynocytów oraz na poziom produkcji wolnych rodników przez makrofagi. Uzyskane wyniki wykazały przeciwdrobnoustrojową i przeciwbiofilmową aktywność maści, brak efektu cytotoksycznego w określonych stężeniach oraz zdolność maści do redukcji poziomu wolnych rodników. Biorąc pod uwagę specyfikę metodologiczną badań in vitro, uzyskane dane wskazują na potencjalnie wysoką przydatność badanej maści zawierającej formułę kwasów żywicznych i lignanów uzyskanych z Picea abies do leczenia ran przewlekłych powikłanych procesem infekcyjnym.

Czytaj dalej »

Stosowanie rękawic, wykonywany zawód medyczny, podrażnienia skóry, czas i zaangażowanie zarządzających jako czynniki wpływające na realizację higieny rąk w obszarze medycznym

Ręce personelu medycznego stanowią najczęstszy wektor przenoszenia zakażeń w placówkach szpitalnych. W związku ze znaczeniem tego zagadnienia opracowano wiele zaleceń i rekomendacji (CDC, WHO, CMJ) dotyczących: przygotowania rąk do pracy, metod ich higieny, doboru i dostępności preparatów dezynfekcyjnych, stosowania rękawic, nadzoru nad higieną rąk oraz sposobów i zakresu edukacji. Uzupełnieniem wytycznych w tym zakresie są czynniki mające wpływ na poprawność i częstość realizacji procedury. Pomimo ciągłego pojawiania się tematu w literaturze medycznej badacze są zdania, że powody niskiego poziomu przestrzegania higieny rąk przez personel medyczny, a lekarzy w szczególności, są słabo poznane, w związku z czym zagadnienie powinno być ustawicznie przypominane, a sam poziom higieny rąk monitorowany. Jako barierę w higienie rąk uznano liczne czynniki, wśród których wymieniane są: błędne przekonanie pracowników służby zdrowia, że stosowanie niejałowych rękawiczek może zastąpić dezynfekcję rąk, wykonywany zawód, podrażnienia skóry, brak czasu na częstą higienę rąk oraz niewystarczające zaangażowanie w problem dyrektorów podmiotów leczniczych. Trzeba jeszcze ogromnego nakładu pracy, aby zoptymalizować strategie w celu lepszego przestrzegania wytycznych i monitorowania higieny rąk, a także określić nowe działania i czynniki, mogące zwiększyć poprawę higieny rąk oraz jej jakość.

Czytaj dalej »

To top